Oswald Spengler urodził się w Blankenburgu w Niemczech w 1880 roku i zmarł w 1936 roku. Był wykształcony w matematyce i biologii. Swoje publikacje rozwijał w Monachium jako Priwategelhrter, poza oficjalnym uniwersytetem. W ciągu swojej naukowej kariery napisał wiele książek, ale „Zmierzch Zachodu” była książką, która wywarła największy wpływ na świat. Wśród wszystkich dzieł XX wieku ta praca dotycząca problemu kultury wywołała ogromne poruszenie wśród historyków, filozofów i kulturologów.
Spengler porównywał rozwój formacji społecznej do życia istot organicznych, rozpatrując istnienie społeczeństw ludzkich według kolejności: narodziny, młodość, okres dojrzałości, starzenie się i śmierć. Mian kultury określił twórczy czas takich formacji jako czas, w którym następują znaczące zmiany, następuje wymiana wartości i występuje żywy ruch myślowy. W przeciwieństwie do tego cywilizacja można określić jako ostatni etap istnienia danej formacji społecznej, kiedy zachowania stają się formalne, wartości stają się stałe, a formy istnienia są zrytualizowane.
Dodać należy, że dla Spenglera cywilizacja była nieuniknionym przeznaczeniem każdej kultury. Stwierdza on, że w kulturze człowiek kształtuje się wewnętrznie i duchowo. Mówi on, że istotą kultury jest religia. W cywilizacji człowiek staje się areligijny jest materialistą zdolnym tylko do konstrukcji, odrzuca kult oraz dogmaty, „Życie przestaje być czymś tylko uświadomionym „czymś samo przez się zrozumiałym, zaczyna stawać się problematyczne”[1]. Wzajemne związki między kulturami nie mają znaczenia i są często przypadkowe. Przykładem przypadkowych i tragicznych związków międzykulturowych jest kultura Majów rozbita jak cytuje Spengler przez gromadkę przypadkowych europejskich rabusiów.
Według Spenglera wszelakie formy ekspansji i podbojów dokonywanych przez człowieka cywilizacji są znakiem upadku, zaniku życia wewnętrznego i duchowości.
Między poszczególnymi kulturami istnieje przepaść, którą zauważa on także między kulturą zachodnioeuropejską a kulturą antyczną. Kulturę antyczną porównuje do apolińskiej. Człowiek antyczny wręcz wrogo odnosił się do koncepcji techniki, interesował się czysto abstrakcyjnymi wiadomościami technicznymi ale nie traktował ich poważnie nie starał się wcielić ich w życie, nie odczuwał też w tym żadnej potrzeby. Kulturę zachodu porównuje natomiast do faustycznej całkowicie przeciwstawnej kulturze antycznej. Spengler twierdzi, że kultura zachodu próbuje opanować naturę. Człowiek tej kultury jest wynalazcą i odkrywcą, próbuje kierować światem według własnej woli. Cała zachodnia kultura chce opanować wszystko co stanie jej na drodze. Człowiek kultury zachodu popadał w pokusę zdobycia władzy nad całą ziemią, pragnął zgłębić tajemnice Boga, pragnął w końcu sam stać się Bogiem.
Kultura zachodnia, jak każda kultura w teorii Spenglera przeszedłszy w fazę schyłkową przerodziła się w cywilizację. W znaczeniu procesu historycznego istnieje wiele różnic pomiędzy kulturą a cywilizacją. Kultura zrodzona jest na żywych formach, naturalnych procesach cywilizacja zastępuje to tworami sztucznymi, nienaturalnymi „Człowiek kultury żyje wewnątrz, człowiek przestrzeni żyje na zewnątrz wśród ciał i faktów. Co tamten odczuwa jako los, przeznaczenie, to ten drugi pojmuje jako związek przyczyny i skutku.”[2]
Spengler dochodzi do stwierdzenia, że podstawę społeczną kultury stanowi ludność chłopska, żyjąca w sposób intuicyjny, naturalny spontaniczny i instynktowny. W obecnych czasach wieś przestaje się liczyć zostaje zepchnięta na margines ustępując miastu, w którym życie stało się sztuczne, sceptyczne i praktyczne. Miasto staje się jedynym reprezentantem cywilizacji rządzącym przez sztuczne i nietrwałe masy ludzi. W kulturze ludzie powoływali się na etykę heroiczną, stawianie czoła losowi, doświadczali całej grozy swojego bytu ale zachowywali i utwierdzali swoją dumę.
W cywilizacji powstaje moralność praktyczna, która ma regulować życie ponieważ nie potrafi się ono utrzymać w określonych kanonach. Człowiek cywilizowany nie chce być odpowiedzialny wobec losu szuka uników chce z nim walczyć. Spengler wyraża przekonanie iż ludzie cywilizacji stracili kult do tradycji narodowej kultury na rzecz kosmopolitycznych poglądów i zimnego postrzegania rzeczywistości. Liczy się bardziej racjonalistyczna wiedza, trzeźwa inteligencja niż tradycyjna mądrość i wzajemna dobroć Najważniejszą wielkością w dobie cywilizacji jest kult pieniądza ponad wszystkie inne wartości.
Spengler wyraża pogląd, że kultura zachodnia jak każda kultura przeszedłszy w fazę schyłkową przeobraziła się w cywilizację. Uważał on, że proces duchowy toczący się obecnie w kulturze zachodniej można przekształcić w formule: „Przewartościowanie wszystkich wartości”.[3] Kultura zachodnia nie tworzy zdaniem Spenglera już nic nowego, lecz skupia się na analizowaniu i komentowaniu. Faza schyłkowa kultury zachodniej wyraziła się przede wszystkim w przewrocie jaki w życiu gospodarczym spowodował rozwój techniki. Techniczne wynalazki, wszelkie pomysły życiowe, mody i przepisy dadzą się z największą łatwością rozprzestrzenić wszędzie. Dlatego w cywilizacji nowoczesne miasta posiadają taką samą jednostajność. Nie ma obecnie zasadniczych różnic między Londynem, Berlinem czy Nowym Jorkiem. Zdaniem Spenglera ponieważ „wszystko to nie posiada głębszych korzeni dlatego, że nie rodzi się w sposób organiczny, lecz jest czymś czysto mózgowym, pojęciowym, ekstensywnym i powierzchniowym i dlatego z najważniejszą łatwością potrafi się przyjąć w najróżniejszych miejscach [4]. W cywilizacji maszyny stają się coraz doskonalsze i coraz bardziej skomplikowane, człowiek cywilizacji zachodnioeuropejskiej osiągnął przewagę nad kosmosem, uczynił swój świat nieożywionej materii dzięki swej intelektualnej potędze sobie posłusznym.
Technika nowoczesna pchnęła go na drogę, na której nie można już się zatrzymać, ani nie zrobić też jednego kroku wstecz. Z tego też powodu człowiek cywilizacji stał się niewątpliwie niewolnikiem swojego tworu.
W swojej teorii Spengler przewiduje przyszłość cywilizacji zachodniej mówiąc że kiedy dojdzie ona do schyłku, przeminie wraz z całą potęgą swej organizacji techniczno – materialnej i urbanistycznej.
„Historia na nowo pogrąży się w sen, człowiek na nowo stanie się rośliną, zwykłe, wegetatywne biologiczne życie na nowo okaże swą moc”.[5]
W swojej wizji końca cywilizacji Spengler zastanawia się również gdzie po rozpadzie Zachodu na nowo narodzi się nowa kultura i chociaż nie udziela jednoznacznej odpowiedzi, przypuszcza, że pewne możliwości widzi w narodzinach nowej kultury w Rosji. Uważa on, że to właśnie Rosja znajduje się w stadium swej nieświadomości historycznej, w którym nie nastąpiło jej pełne przebudzenie, a to co jest najbardziej znamienne dla Rosji to jej potęga.
[1] Aleksander Rogalski: Dramat Naszego Czasu Szkice o Kulturze i Cywilizacji, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1959, s.29
[2] Aleksander Rogalski: Dramat Naszego Czasu Szkice o Kulturze i Cywilizacji, cyt. wyd., s.28
[3] Aleksander Rogalski: Dramat Naszego Czasu Szkice o Kulturze i Cywilizacji, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1959, s.59
[4] Tamże s.62
[5] Aleksander Rogalski: Dramat Naszego Czasu Szkice o Kulturze i Cywilizacji, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1959, s.64
Wiele gotowych prac z zakresu kulturoznawstwa znajdziecie w serwisie gotowe prace z kulturoznawstwa. Różnorodne tematy prac - doskonała inspiracja do napisania własnej pracy.